Mroczne elfy

Maveru

Więc trza tu także coś zacząć,więc zaczne.
Mroczne elfy,drowy,Dzieci Chaosu,bezwzględna rasa hipokrytów,gdzie pozycja jest najważniejszym słowem. Każdy dzień tam przeżyty to sukces. A przeżycie i wspiecie sie w drabinie lub pozbycie sie rywala to jeszcze większy sukces. Pełne nienawiści do wszystkiego,nawet do swej rodziny. Córki zabijają sie nawzajem by zostać Pierwszą Córką danego domu i po ..ekhem..naturalnej śmierci Matki Opiekunki tego domu objąć jej dom,Matki Opiekunki zabijaja córki które im zagrażają. Dom likwiduje dom. Drowy(od slowa dhaerow)nienawidza innych ras a w szczególności elfow z powierzchni Krain. Na faerie ze Świata Ponad drowy zrzucaja swe wygnanie do Podmroku i tak sie usprawiedliwiają. Po wmawianiu historii w wersji drowów-która jest swoistym praniem mózgu- drowy odczuwaja nienawiść do faerie. Cały czas pokazują swą wyższość nad innymi rasami,które drowy uważaja za "gorsze". Mroczne Elfy pragną zdobyć władze nad całym Podmrokiem i Powierzchnią i przypodobać sie swej Pajęczej Bogini,Lloth. Właśnie. Religia drowów jest bardzo ważnym aspektem tej kultury. Drowy są fanatycznie jej oddane. Kapłanki w szczególności. Za zabicie lub okaleczenie świetęgo zwierzęcia bogini-pająka-grozi śmierć. Za zerwanie pajęczyny też są kary nie do pozazdroszczenia. To ich boginia zachęca ich do tych występków (za które je przecie kochamy) i to ona każe zabijać słabosć (litość,milość,przyjaźń itp itd) Właśnie za to je uwielbiam. Za bezwzgledność i nienawiść do wszystkiego, za ich hipokryzje także.
A co wy o nich sądzicie?
I za co wy je lubicie?
I najważniejsze co o nich wiecie?

*OrK*

Hmmm moja wiedza o Drowach ( tfu tfu ) stoi na mniej więcej takim samym poziomie. Za co ich lubie ? No, cóż może to zabrzmi troche materialistycznie ale najbardziej lubię okradać Drowy (tfu tfu) z ich NAPRAWDE świetnych i godnych pozazdroszczenia przedmiotów ( Ach te zbroje ). Za co ich nie lubie ? Za bez względność wobec innych ras (nawet orki nie są tak okrtune!!! Very Happy

)

Marius

Ekhm… skoro należę do opisywanej tu nacji wypadałoby co bym głos zabrał.
Więc po tym co usłyszałem rzeknę że tylko mieszkańcy powierzchni mogą opowiadać takie historie.
Mroczne Elfy bardzo się szanują, za to nie szanują całej reszty faktycznie uważając ją za gorszą. Ale i leśne z wielkim dystansem do „innych” się odnoszą.
Drowy są bardzo dumną rasą. Nie ma wśród nich obywateli II kategorii (chłop, peon itd…), całą czarną robotę nie wartą uwagi mrocznych wykonują niewolnicy.

P.S. Gdyby faktycznie się tak między sobą wybijali to już dawno by ich się było. A jakoś jestem Rolling Eyes

Maveru

Oj,oj Mariusie oni się nie wybijają CAŁY czas przecie intrygii to coś co uwielbiają. Szanują się? Tia tylko wtedy gdy jeden drugiemu nie zawadza. Baa gdy obecność drugiego drowa może sie przysłużyć. Domy także nie za często się wybijają bo na to trza lat starań.Jeden głupi ruch,któryś szlachcic przeżyje i dom atakujący oskarżony. I co? I po nim.
W historii Mrocznych jest czas gdy było ich BARDZO malutko. Wtedy ukochana Lloth zarządzióła pokój i żaden drow nie mógl zabijać drugiego.
Hmm niewolnicy...tak siła robocza do której należa:
Drowy bez domów
Pod istoty

LordArten

Drowy za co ja ich lubię???? Po pierwsze za ich bądź nie bądź wspaniałą kulturę i sztukę , za wspaniałe miasta i za ich atrakcyjność fizyczną Smile

Uwielbiam też ich potężną magię zarówno czarodziejów jaki i kapłanek
Nie lubię ich za nietolerancję dla innych ras w tym elfów i pół-elfów (w końcu nim jestem) [jesteś jednocześnie elfem i pół-elfem ? dop. moderatora] Ale ta nietolerancja do innych ras to nic w porównaniu z przeklętym Matriarchatem . Czemu Gromph się za to nie wziął??.

Więc dla mnie drowy mimo wszystko na plus.

Drogi Orku literka mi się pomyliła Smile

Marius

gazil

Moim zdaniem ciemniaki, znaczy mroczne elfy to po prostu banda typowych chaosników, jak wyżej już pisane jak coś nie gra to wpierdol, a jak jest na ich korzyść to nawet Cie do snu ululają, wogóle brzydka rasa, chańbią swą rodzine, inne elfy, zasrańce i tyle ja jako leśny elf mam o nich takie zdanie i nic tego nie zmieni, może i machają trochę lepiej tym swoim scyzorykiem ale nawet nie zdąrzą dobiec do innych i pospadają ze strzałami we łbach.

Marius

Co ty wiesz o Mrocznych?
W sumie wszystko zależy od punktu patrzenia. Ja uważam że leśne robią słodkie minki ale tak naprawdę to banda egoistycznych narcyzów. Wystarczy spojrzeć jak się odnoszą do innych ras. Jakie mają mniemanie o ludziach czy krasnalach względem siebie. Formalnie to ci dobrzy powinni być skorzy do zgody ale pokaż mu tylko mrocznego pobratymca a nie patrząc na swoją „dobrą nature” rzuci się na niego. Tak więc widzę tu mocną cechę podobieństwa pomiędzy obiema kastami.
Poza tym żyją sobie wśród drzewek… nuda. A pod ziemią drowy wznoszą piękne budowle jak to na elfy przystało. Obrobiony kamień znacznie lepiej wygląda od obrobionego

gazil

Żyją wśród drzew i nie masz pojęcia jak piękne budowle mogą tam powstać, wkońcu matka natura jest najpiękniejsza i uwierz mi że kamień i wszelkie inne surowce nie są im obce, poza tym to własnie mroczne wyskakują na leśne a nie odwrotnie, zresztą to tak samo jak krasnal do elfa, nie podoba się i już, poza tym mrocznych nikt nie lubi Very Happy

że się tak wyraże elfy wysokie oraz morskie jakoś utrzymują kontakty z leśnymi, a z mroczymi kuzynami jakoś mniej, ale co tu się kłucić zależy komu co się podoba, Ty stawiasz na charakter chaośnika i szukasz okazji do walki a ja wolę wszystko załatwić mniej krwawo, zresztą osobiście zawsze gram złodziejem i nie lubię walczyć, taka moja nautra warhammerowa Very Happy

myśle że trzeba zaprzestać spór na tym iż mroczne są lepsze w walce wręcz a leśne są trochę lepsze co do zręczności i ładność, no i do tego bym dodał że mroczne mają bardzo przesrane życie.